Czego szukamy na Mazurach

Odpowiedź wydawałaby się prosta – myśląc o Mazurach myślimy przede wszystkim o jeziorach. Mimo to część myśli o lasach, zwłaszcza o puszczach – Piskiej i Rominckiej. Część o spływach kajakowych Krutynią i być może Gołdapą. Jednak jest coraz więcej osób, które przyjeżdżają na Mazury z innych powodów, choćby po to by pojeździć lub pozjeżdżać na nartach. Coraz więcej spotyka się miłośników mazurskiej agroturystyki.

Na narty na Mazury

Co ciekawe miłośnicy narciarstwa przyjeżdżają na Mazury nie tylko by na nartach pobiegać, ale przede wszystkim, by na nich pozjeżdżać. Okazuje się, że w tym regionie możemy się doliczyć ośmiu ośrodków narciarskich. Wśród nich do najbardziej znanych i atrakcyjnych należą – gołdapska Piękna Góra, Góra Czterech Wiatrów w Mrągowie i Góra Chrobrego w Elblągu. Chociaż, nawet można pozjeżdżać na nartach na sztucznym stoku przy Hotelu Gołębiewski w Mikołajkach.

Najlepsze warunki naturalne i najdłuższe stoki, ma podgołdapska Piękna Góra. Ośrodek znajduje się w rękach prywatnych – dodatkowo właściciel przed laty zainwestował w kilkaset hektarów ziemi.

Ta okolica przyciąga też miłośników narciarstwa biegowego, którzy w styczniu spotykają się w Gołdapi, w tutejszym Lesie Kumiecie, podczas Międzynarodowego Biegu Jaćwingów. Impreza odbywa się na tym terenie już od ponad trzydziestu lat.

Mazurska agroturystyka

Jedną z dziedzin turystyki, która zaczęła się szybko rozwijać na Mazurach wraz z początkiem nowego tysiąclecia, stała się agroturystyka. Część właścicieli gospodarstw rolnych zaczynało od oferowania kwater prywatnych. Jednak ciekawym zjawiskiem okazało się inwestowanie w tutejszą ziemię przez pasjonatów z dużych miast.

Część z nich zakupiła nieruchomości (na przykład dawne wiejskie szkoły) wraz z kilkoma hektarami, część zakupiła ogromne areały wykorzystując je do bardziej urozmaiconej działalności. Na tych dużych obszarach pojawiło się wiele stawów rybnych, udostępnianych niejednokrotnie turystom. Można już tu spotkać hodowle dzikich zwierząt wraz z niewielkimi stadninami.

Właściciele wspomnianych szkół lub podobnych nieruchomości zapewniają turystom duchową strawę, na przykład w postaci przeróżnych warsztatów, również terapeutycznych. Przykłady takiej działalności spotkamy miedzy innymi w powiatach – oleckim, węgorzewskim i giżyckim. Ciekawostką może być to, że w okolicy Puszcze Boreckiej (równie w powiecie oleckim) wykupiło nieruchomości kilka osób znanych – między innymi dziennikarzy.

Oprócz Wielkich Jezior Mazurskim mamy zatem kilka innych powodów by odwiedzać Mazury.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *