Historia perfum — od starożytnego wschodu po współczesność

Zapach towarzyszy ludzkości od zawsze. Zmysł powonienia jest jednym z najmocniejszych. Wraz z zapachem wracają do nas wspomnienia i obrazy z przeszłości. Nic więc dziwnego, że niezwykłymi woniami lubimy otaczać się na co dzień. Pojawiają się one w naszych domach w formie świec czy dyfuzorów. Piękne zapachy zapraszamy również do naszej kosmetyczki, gdyż pojawiają się jako perfumy, wody perfumowane i toaletowe, mgiełki, wody kolońskie czy po goleniu. Jaka jest historia ich powstania?

 

Początki perfumiarstwa w czasach starożytności

Chociaż stworzenie pierwszych perfum często przypisuje się starożytnym Egipcjanom, to pochodzenie pięknych zapachów sięga o wiele dalej, do epoki kamienia. Wtedy to mężczyźni palili aromatyczne drewno i żywice, które wydzielały przyjemny zapach. Ten rytuał wykorzystywano na początku w celach religijnych, dopiero znacznie później zyskał on znany nam współcześnie charakter.

Choć pierwsze piękne zapachy stworzyli ludzie z epoki kamienia, to powstanie pierwszych perfum w wydaniu współczesnym datuje się na czasy cywilizacji starożytnego Egiptu. Wtedy to do perfumowania ciała wykorzystywano kadzidło w formie pasty lub maści. Płynne perfumy, takie jak dziś znamy, wynaleźli natomiast ok. 1000 roku n.e. Arabowie, którzy za pomocą destylacji tworzyli czyste olejki eteryczne z roślin. W XI i XII wieku nastąpił też rozkwit perfumiarstwa europejskiego, którego przejawem było założenie pierwszego cechu perfumiarzy. Uzyskał on koncesję od króla Francji Filipa Augusta na tworzenie pięknych zapachów. Ważną datą dla perfumiarstwa jest też rok 1370, kiedy to na Węgrzech dla królowej Elżbiety stworzono pachnącą wodę z rozmarynu i lawendy, którą dziś określamy mianem wody węgierskiej. Były to pierwsze perfumy na bazie alkoholu. W późniejszych wiekach niemal we wszystkich krajach Europy pojawili się mistrzowie perfumiarstwa, którzy wiele wnieśli w historię pięknych zapachów. Wtedy też perfumy zaczęły dominować na dworach i w pałacach, będąc postrzegane jako produkt luksusowy dla szlachty, możnowładców i królów. Najznamienitsi tego świata skrapiali nimi siebie oraz wnętrza, aby ukryć przykre zapachy.

Pojawienie się wody kolońskiej

Graniczną datą dla sztuki perfumiarstwa był rok 1709. Wtedy to w jednym z niemieckich państewek odkryto zupełnie nowy rodzaj zapachu — wodę kolońską. Za jej twórcę uważa się Włocha Johanna Marię Farinę – on też założył pierwszą fabrykę Eau de Cologne. Powstała ona we wtedy niewielkim mieście Kolonia i stąd też wzięła się jej nazwa.

Tradycyjnie woda kolońska jest mieszanką woni cytrusowych, lawendy i rozmarynu. Od wcześniej znanych perfum woda kolońska różniła się tym, że była lżejsza, delikatniejsza i świeższa. W XVIII wieku chętnie sięgali po nią nie tylko mężczyźni, ale i kobiety — jej woń była bowiem uznawana za uniwersalną. Woda kolońska produkowana na podstawie recepturę Fariny była również obecna na najważniejszych europejskich dworach królewskich i książęcych. Skrapiał się nimi pruski król Fryderyk Wilhelm I Hohenzoller, cesarzowa Maria Teresa Habsburg, król Francji Ludwik XV Burbon, a także polski Stanisław August Poniatowski.

Przełomowe odkrycie francuskiego perfumiarza

Największy rozwój przemysłu perfumeryjnego nastąpił w XIX wieku, za sprawą nowych odkryć. Wówczas to w tworzeniu pięknych zapachów do ciała zaczęto wykorzystywać metodę destylacji substancji przez syntezę chemiczną. Ta technologia pozwoliła przyspieszyć tworzenie perfum, a także ograniczyć koszty ich tworzenia. Przez to ceny pachnidła spadły, a one same stały się dostępne dla mas.

Nadal jednak na rynku funkcjonują domy perfumeryjne, które hołdują tradycją. Łączą ją z nowoczesnością i najnowszymi odkryciami tworząc przy tym niezwykłe kompozycje zapachowe. Koneserzy wyjątkowych perfum znajdą takie na https://amisell.pl/marki-niszowe/frapin/. Są one dziełem marki Frapin. Jej początki sięgają 1270 roku. Wtedy to z rodzinnej, rzemieślniczej manufaktury wychodziły najlepsze w Chateau de Fontpinot butelki koniaku. Dziś aromat tego szlachetnego alkoholu odnaleźć można w perfumach Frapin. Łączą go one z miętą, limonką, pomarańczami, wonią skóry, tytoniu, aromatem żywic, białego piżma i fasoli tonka.

Współczesny rynek perfum i perfumy niszowe

Dziś sztuka perfumiarstwa to obszerny i bogaty rynek. Odnaleźć można na nim zarówno perfumy mainstrimowe, jak i te niszowe dedykowane koneserom pięknych zapachów. Kompozycje tych ostatnich budowane są w oparciu o najszlachetniejsze składniki. Wiele marek podobnie jak Frapin łączy w nich tradycje z nowoczesnością i nawiązuje do historii firmy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *