Emocje rządzą

Emocje rządzą tak bardzo w naszym życiu. Nawet pisarze i poeci wydają się niezdolni do opisania pełnego zakresu i doświadczenia ludzkich emocji.

Emocje są zarazem nieuchwytne, ale przez to przekazujemy najsubtelniejsze uczucia tym, którzy nas otaczają. Nie możemy istnieć bez nich, ale rzadko zatrzymujemy się, by zastanowić się, ile ich faktycznie jest. Jest to pytanie, które pojawia się naukowcom i filozofom od pokoleń i nadal zadają to dzisiaj.

Panuj nad swoimi emocjami – http://zaburzeniaemocjonalne.pl/emocje-panuj-nad-swoimi-emocjami/

Studium emocji

Już w IV wieku pne Arystoteles próbował określić dokładną liczbę podstawowych emocji u ludzi. Filozof, opisał je jako Lista Emocji Arystotelesa, zaproponował 14 różnych stanów emocjonalnych: strach, pewność siebie, gniew, przyjaźń, spokój, wrogość, wstyd, bezwstyd, litość, dobroć, zawiść, oburzenie, naśladowanie i pogarda.

W XX wieku wraz z nadejściem psychoterapii liczba ta znacznie wzrosła. Według Roberta Plutchicka, emerytowanego profesora w Albert Einstein College of Medicine, psychologowie przedstawili ponad 90 różnych definicji „emocji” w celu dokładnego opisania tego, co stanowi i różnicuje ludzkie emocje.

W ostatnich latach psycholodzy próbowali zidentyfikować i skategoryzować te emocje w sposób uważany za empiryczny i uniwersalny. Co zaskakujące, jeśli chodzi o najbardziej podstawowe emocje, większość psychologów powie ci, że jest ich znacznie mniej niż mogłoby się wydawać.

Codzienność potrafi przytłaczać. Dziesiątki problemów, niedokończonych spraw i obowiązków sprawia, że stopniowo tracimy radość życia.http://www.psychoskok.pl/aktualnosci/odzyskaj-wewnetrzna-rownowage-by-znalezc-klucz-szczescia/

Koło, teoria emocji Plutchika

Jedną z najbardziej znanych teorii XX wieku jest koło emocji Roberta Plutchika. Plutchik zaproponował w nim osiem podstawowych emocji – radość, smutek, zaufanie, obrzydzenie, strach, złość, zdziwienie i przeczuwanie (oczekiwanie) – które, jak sądził, pokrywają się i łączą się jak barwy na kole kolorów.

Plutchick wyjaśnił, że pierwotne „kolory” emocjonalne mogą łączyć się, tworząc wtórne i uzupełniające emocjonalne „kolory”. Na przykład, przeczuwanie plus radość mogą łączyć się w optymizm, podczas gdy strach i zaskoczenie mogą razem opisywać poruszenie.

Wielu badaczy zakwestionowało model Plutchika i twierdziło, że jego wtórne i uzupełniające emocje mogą często różnić się w zależności od kultury lub społeczeństwa. Twierdzą, że aby emocje mogły być uznane za fundamentalne, muszą być powszechnie doświadczane we wszystkich kulturach.

W tym celu psycholog Paul Ekman stworzył system kodowania twarzy (FACS), model klasyfikacji, który mierzy i ocenia ruchy mięśni twarzy oraz oczu i głowy. Opierając się na swojej teorii, Ekman zaproponował, że istnieje siedem emocjonalnych wyrażeń uniwersalnych dla ludzi na całym świecie: szczęście, smutek, zdziwienie, strach, gniew, obrzydzenie i pogarda.

Podczas gdy praca Ekmana pomogła podkreślić wpływ „ natury lub wychowania ” na reakcję emocjonalną, znaczna część jego teorii została od tego czasu skrytykowana, gdy w 2004 r. Zaproponował, że ta sama technika może zostać użyta jako środek wykrywania kłamstw.

 

Cztery nieredukowalne emocje

Kontynuując prace Ekmana, zespół badawczy z University of Glasgow w 2014 r. Miał na celu identyfikację emocji na podstawie mimiki twarzy, niezależnie od wpływów społeczno-kulturowych.

Naukowcy odkryli, że pewne emocje wywołują tę samą reakcję twarzy. Na przykład strach i zaskoczenie angażowały te same mięśnie twarzy i zamiast przedstawiać dwie emocje, można było je zobaczyć. To samo można zastosować do obrzydzenia, gniewu, podniecenia i szoku.

Na podstawie tych odkryć naukowcy zmniejszyli liczbę nieredukowalnych emocji do zaledwie czterech: szczęścia, smutku, gniewu i strachu. Poza tym, twierdzili, bardziej złożone wariacje emocji ewoluowały przez tysiąclecia pod wpływem wielu czynników społecznych i kulturowych.

Powszechność wyrazów twarzy, jak mówią, jest przede wszystkim biologiczna (coś, z czym się rodzimy), podczas gdy rozróżnienie między subtelnymi i złożonymi wyrażeniami emocjonalnymi jest głównie socjologiczne (rzeczy, które jako kultura nauczyliśmy się i rozwinęliśmy w czasie).

Emocje i to, jak je doświadczamy i wyrażamy, mogą być zarówno obficie widoczne, jak i niezwykle subtelne. Ogólny konsensus wśród dzisiejszych naukowców jest taki, że podstawowe emocje, jakkolwiek mogą istnieć, stanowią podstawę bardziej złożonych i subtelnych emocji, które składają się na ludzkie doświadczenie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *